Makijaż permanentny – skusisz się?

Która z nas nie chciałaby każdego ranka wstawać i wychodzić z domu bez nakładania makijażu? Makijaż permanentny – czyli mikropigmentacja nie jest jednak niczym nowym. Zyskał popularność już w latach 80-tych, kiedy stwierdzono, że kobiety, u których zdiagnozowano choroby, które uniemożliwiły im stosowanie własnego makijażu, mogą na tym zyskać – a wszystkie inny to podchwyciły.

Popularność makijażu permanentnego

Szał na makijaż permanentny rozprzestrzenia się bardzo szybko – widać to każdego dnia w branży kosmetycznej. Eyeliner, konturówka czy wypełnienie brwi to o najczęstsze metody tegoż makijażu. To brzmi trochę przerażająco np. igła zbliżona do gałki ocznej, ale większość twierdzi, że procedura wcale nie jest bolesna.

Niektóre zalety posiadania makijażu permanentnego

Czy naprawdę warto pytać? To wygoda, oszczędność, piękny wygląd w każdej chwili. Niestety kosztuje – w zależności od miejsca i lokalizacji procedura może sięgać naprawdę wysokich sum tylko za jedną sesję. Było też wiele przypadków bliznowców, blizn, pęcherzy czy pieczenia z powodu złego wykonania tej procedury. Dlatego nie warto oszczędzać – jeśli makijaż permanentny to tylko ten wysokiej jakości.

Podsumowując – przed podjęciem decyzji o trwałym makijażu, spójrz zarówno na plusy, jak i minusy. Sama musisz to rozważyć według siebie, by podjąć ostatecznie dobrą decyzję i później jej nie żałować.